listopada 29, 2013

MANDARYNKI

 Mandarynka, czyli młodsza siostra pomarańczy, mniejsza ale słodsza dzisiejszy post będzie właśnie o tych owocach. Mandarynki co roku w zimę niepodzielnie panują w owocowych jadłospisach większości polskich domów. Nie wiem jak Wam ale mi szczególnie te owoce pachną świętami:)
Kaloryczność mandarynek to 53 kcal w 100 gramach. Oprócz cennego błonnika mandarynki zawierają dużą ilość wody, witaminę A,C, E, sód, magnez, żelazo, potas, wapń, fosfor i kwas foliowy. Mandarynki posiadają również właściwości antyoksydacyjne. Naukowcy udowodnili że codzienne jedzenie mandarynek, ma zbawienny wpływ na nasz organizm, zmniejsza się ryzyko wystąpienia raka wątroby, miażdżycy i cukrzycy typu II, zmniejszając poziom złego cholesterolu LDL i cukru we krwi, zwalcza otyłość i inne poważne choroby.
Mandarynka jest docenionym afrodyzjakiem. Ze skórek mandarynki produkuje się olejek eteryczny, który znalazł zastosowanie w produkcji leków, przemyśle kosmetycznym, perfumeryjnym i spożywczym.
Kupując mandarynki trzeba je koniecznie powąchać. Oznaką dobrego gatunku i świeżości jest właśnie intensywny ich aromat. 


Lubicie mandarynki :)?


20 komentarzy:

  1. uwielbiam słodkie mandarynki i w sumie kojarzą mi się ze świętami bardziej niż pomarańcze ;) pyszności :D

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo lubię mandarynki, jest z nimi mniej problemu niż z pomarańczami i są słodsze

    OdpowiedzUsuń
  3. jej jak tu ładnie, wchodzę widzę dojrzałe maliny, niżej mandarynki:P jedne i drugie wprost uwielbiam!;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam i zawsze kojarzą mi się ze świętami :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo lubię :) Dobrze, że zaczął się już sezon na cytrusy, można je dostać w prawie każdym większym sklepie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie tylko w większych w małych również można je znaleźć :)

      Usuń
  6. uwielbiam mandarynki
    !!:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Najczęściej tak bywa że młodsza siostra wzbudza większe emocje i, jako ta mniejsza, jest słodsza haha ;) mnie mandarynki kojarzą się ze szkolnymi Mikołajkami, co roku niemal każdy dostaje je w swoim prezencie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kocham mandarynki, nie sądziłam że są aż tak pożyteczne :D

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam je:D

    http://rozaliafashion.blogspot.com/2013/11/waitingfor-winter.html

    OdpowiedzUsuń
  10. ale mi narobiłaś ochoty na mandarynki!

    OdpowiedzUsuń
  11. ja lubię tylko w okresie zimowym! I też kojarzą mi się ze świętami ;)

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każdy komentarz ♥
Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu to obserwuj, gdy spodoba mi się Twój chętnie zrobię to samo. :)

Copyright © 2014 Zabiegany dietetyk , Blogger