Wiosna jest dobrym czasem na zmianę: naszego wyglądu, stylu życia, sposobu odżywiania. Kilka tygodni temu w popularnych social mediach ogłosiłam Projekt metamorfoza- Czas na zmianę. Postanowiłam wykorzystać swoje dotychczasowe doświadczenia oraz wiedzę żywieniową- jestem dietetykiem i stale pogłębiam swoją wiedzę w tym kierunku.
Projekt ma na celu nie tylko zmianę wizualną ale przede wszystkich chodzi o poprawę zdrowia, zwiększenie aktywności fizycznej oraz stałą zmianę nawyków żywieniowych. Wszystko stopniowo i pod profesjonalnym okiem. Do udziału w projekcie zgłosiło się kilka pań jednak finalnie rozpoczęcia tego jakże trudnego wyzwania podjęła się Magda.
Magda ma 26 lat, 155cm wzrostu, 98 kg. Sama nie potrafiła zmotywować się ani do ćwiczeń ani rozpoczęcia diety/ zmiany nawyków. W pracy Magda trzyma się zasad zdrowego żywienia problem jednak zaczyna się kiedy wraca do domu. Kanapa- telewizor- jedzenie- tak wyglądały popołudnia i wieczory u Magdy. Wyglądały- bo postanowiła to zmienić, wzięła sprawy w swoje ręce, wzięła udział w projekcie.
Dieta + aktywność fizyczna + produkty Wellness to trzy nieodłączne od siebie filary które towarzyszą Magdzie od jakieś czasu i będą towarzyszyły jej w drodze do upragnionej sylwetki oraz poprawy zdrowia. Przez najbliższe kilka tygodni będę informowała Was o rezultatach i postępach Magdy.
Czekamy również na słowa wsparcia od Was, być może wśród Was są osoby którym udało się zrzucić troszkę kilogramów albo osoby które nie wiedzą jak zacząć którym również mogę pomóc. O produktach Wellness, ich niesamowitych właściwościach dowiecie się w kolejnych wpisach. Zachęcam do uważnego śledzenia bloga oraz fan pag`a :)
A tak wygląda Magda przed "zmianą", a za kilka tygodni poznacie Magdę w nowym wydaniu :)
Super! Pierwszy krok jest w miarę prosty, najtrudniej jest wytrwać...
OdpowiedzUsuńjuż tyle razy próbowałam coś z sobą zrobić,,i nic,,
OdpowiedzUsuńja ostatnio wróciłam do aktywności, teraz czas zmienić jeszcze dietę ;)
OdpowiedzUsuńdokładnie, wytrwanie jest najtrudniejsze :)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia! Mam nadzieję że się udam i Magda wytrwa do celu! Bo łatwo to to nie będzie! Ale myślę że najlepszą motywacją są pierwsze widoczne efekty!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam: www.homemade-stories.blogspot.be
Życzę Magdzie powodzenia i wytrwałości :) To najważniejsze. Sama wróciłam do biegania i roweru, bo brakowało mi ruchu :)
OdpowiedzUsuń